GŁĘBIA OCEANU, CZYLI LAKIERY HYBRYDOWE W ODCIENIU GRANATU

Czy jest taki kolor, który darzycie wyjątkową sympatią, do którego lubicie wracać i w którym dobrze się czujecie? Nie jest tajemnicą, że w mojej szafie znaleźć można głównie czernie i szarości, przeplatane czerwienią i (tu zaskoczenie) ciepłym jasnym beżem. Ale dzis nie o garderobie, standardowo będziemy rozmawiać o paznokciach i lakierach hybrydowych :) 

Jakim nienormalnym człowiekiem trzeba być, żeby mając jeden granatowy lakier, zamówić drugi, trzeci, szósty i kolejny? Tak to ja, o mnie mowa :) Wiedząc, że granat od granatu niewiele może się różnić, zapragnęłam mieć wszystkie! Bo uwielbiam granat na paznokciach i w każdym z tych odcieni będę czuła się świetnie, twierdząc że każdy z nich jest przecież zupełnie inny - podobnie jest z czerwienią :) W mojej kolekcji nie ma jeszcze wszystkich dostępnych na rynku granatów, uzupełnię te braki, ale dziś chcę Wam pokazać część tych ulubionych, głębokich, o kremowej konsystencji, bez drobinek, bokatu i niepotrzebnych upiększaczy. 

Marka INDIGO w ilości ładnych odcieni granatu nie ma sobie równych, kolor ten powtarza się w wielu kolekcjach i tu muszę napisać, że na prawdę każdy z nich jest inny. Osobiście nie przepadam za odcieniem atramentowym, gdzie granat przechodzi w fiolet. Neonowe granaty również nie są dla mnie, ponieważ zazwyczaj miejscami prześwitują, kolor nie rozkłada się równomiernie, co niesamowicie mnie irytuje. Najbliższe memu sercu są odcienie jeansowe. Moim ulubieńcem jest MIDNIGHT OCEAN - gęsty, idealnie kremowy, idealnie granatowy ❤ A całą piątkę możecie podejrzeć na poniższych zdjęciach.

 

1. BLACK MADONNA przechodzący w czerń odcień głębokiego granatu, kolekcja Natalii Siwiec
   
2. BLUE BUDDHA najciemniejszy z jeansowych odcieni lakierów hybrydowych Indigo, kolekcja limitowana Blue Jeans
   
3. POLICEMAN to odcień zgaszonego granatu, kolekcja Guilty!
   
4. MIDNIGHT OCEAN głęboki, ciemny granat z dodatkiem fioletu, kolekcja podstawowa
   
5. BILLIONAIRE zachwyca niespotykaną głębią swojej barwy, kolekcja Nailfluencer by Sara Boruc-Mannei

Spokojnie, to jeszcze nie koniec moich granatów, przed Wami druga dawka przyjemnosci. Sama czasem się zastanawiam, ile można mówić o kolorach? Podobnie, jak o zapachu (świec, perfum, balsamów do ciała) mogłabym pisać i mówić godzinami. To takie kojące i pozwala mi się wygadać :) W poniższej szóstce mam kilku swoich faworytów, których w sumie używam na przemian i, których najczęściej polecam koleżankom. Miejsce pierwsze bezapelacyjnie zajmuje Neo Nail CLASSY BLUE. Uwielbiam ten kolor! Jest najlepszy, "najbardziej granatowy", dokładnie taki jakiego szukałam zaczynająć przygodę z tym kolorem. Ponadto lakier ma doskonałą kremową konsystencję, która satysfakcjonująco kryje już przy pierwszej warstwie. Nie dostrzegam w jego użytkowaniu żadnych wad i Wam również najszczerzej polecam 6373-7. Z kolei NEES 'nocne heheszki' i COSMETICS ZONE 'dim jeans' to wzorowe jeansowe odcienie. Ciemne, zgaszone, w pełni kryjące. I choć wydawałoby się, że na temat koloru granatowego zostało powiedziane i pokazane już wszystko, to właśnie jeansowe odcienie pokazują, że jednak jest inaczej. To odcień o dwóch "twarzach" - wypada odważnie przy jasnych, beżowych stylizacjach, a wieczornej stylizacji dodaje pazura. Doskonale współgra ze sportowym, luźnym stylem, ale równie dobrze wypada w eleganckich wydaniu. 

Powiedzcie same, czy granat może się nie podobać? Nie jest to może najbardziej neutralna barwa, ciemne kolory po prostu trzeba czuć, ale mamy tyle możliwości wyboru, jakie daje nam niebieski. Napiszcie mi proszę, czy macie swój ulubiony granatowy lakier?