UNDERCOVER SHOW

2/07/2016

Lubię nietypowe kolory, trudne do określenia jednym słowem. Kolory, które są mieszanką kilku odcieni i taki właśnie jest UNDERCOVER SHOW ANNY. Brudny fiolet, wrzos? Lekko jagodowy, ale z domieszką szarości. Jedno jest pewne - na paznokciach, podobnie, jak bordo, o którym pisałam w poprzednim poście zachowuje się bez zarzutów. Kryje już przy pierwszej warstwie, ma idealną kremową konsystencję, szybko schnie i, jak widać na zdjęciach, ma piękne, błyszczące wykończenie. Topy nabłyszczające nie są już potrzebne. Polubiłam się z tą kolekcją :)

PROPONOWANE POSTY:

16 komentarze