ŚWIECE PO RAZ PIERWSZY

1/06/2014

Moja kolekcja Yankee Candle powiększyła się niedawno o trzy małe świeczki, których zapachy nie do końca należały do moich ulubieńców, ale postanowiłam dać im szansę, poznać bliżej i wycisnąć z nich wszystkie najpiękniejsze aromaty :) Najczęściej pojawiająca się wątpliwość przy zakupie świec to ich intensywność. Oczywiście żadna świeca nie dorówna woskom, które są bardzo intensywne, a ich aromat unosi się w całym mieszkaniu już po kilku minutach. Świece rozpalają się zdecydowanie dłużej i ich zapach nie jest wyczuwalny od razu. Są lżejsze, delikatniejsze, mniej intensywne, ale często to działa na ich korzyść. Jeśli któryś z wosków wydaje nam się za mocny, duszący, wtedy warto sięgnąć po świecę, mając gwarancję, że zapach będzie zgaszony i lżejszy. Kolejnym plusem świec jest ich wydajność – czas palenia zdecydowanie przewyższa czas palenia wosków, więc nie musimy obawiać się, że świeca szybko się wykończy, nie musimy jej oszczędzać i zostawiać na „czarną godzinę”. Zapach świec jest uwalniany stopniowo i stopniowo dociera do naszych nosów, chwilowo nie czujemy nic, a za moment rozkoszujemy się pięknym aromatem :) Dodatkowo bardzo ładnie się prezentują, są nie tylko czasoumilaczem, ale również dekoracją mieszkania i szybkim sposobem na wprowadzenie romantycznego nastroju. Jako miłośniczka i kolekcjonerka wosków jestem mimo wszystko na TAK dla świec Yankee Candle! 

BABY POWDER. Zapach przez wielu znienawidzony, czego zrozumieć nie potrafię. Wosku nie miałam, więc nie mogę porównać, ale w świecy jego intensywność jest dla mnie idealna! Lekki, pudrowy zapach, kojarzący się z talkiem dla niemowląt, cukrem pudrem – połączenie słodkości ze świeżością, lekki, niepowtarzalny. Palę go od kilku dni i nie mogę wyjść z zachwytu. Zapach jest naprawdę wyczuwalny już po kilku, może kilkunastu minutach palenia :) W tej chwili jest to ą z moich ulubionych zapachów!


CHRISTMAS COOKIE. Maślane, pachnące wanilią, cukrowe świąteczne ciasteczka to mój zdecydowany faworyt wśród wszystkich słodkich  zapachów. W formie wosku zachwycałam się nim bez końca – słodki, a jednocześnie lekki, kojarzący się ze śmietankowym budyniem. W  świecy jest dla mnie za mało intensywny, słodycz się zatraca (a ja naprawdę lubię słodkości w powietrzu!). Wchodząc do pokoju, w którym pali się świeca mam wrażenie, że gdzieś w pobliżu rozsypał się budyń. Zapach delikatny, aczkolwiek nie nudny, nie męczący i ma się ochotę święcę odpalać regularnie, wyczekując, aż waniliowe nuty się uwolnią :)


PINK DRAGON FRUIT. Kolorowy i intrygujący, aromat tropikalnego smoczego owocu. O tym zapachu słyszałam wiele, wiele dobrego! Nie miałam okazji wypróbować go nawet w formie wosku, więc tym bardziej byłam go bardzo ciekawa. Zapach mnie nie zawiódł, a ciekawość szybko została zaspokojona! Jest świeży, soczyście owocowy i dość intensywny, Bardzo długo się rozpala, ale po długim wyczekiwaniu możemy rozkoszować się jego soczystością. Nie wiem, jak to opisać słowami, ale momentami wydaje się aż nadto soczysty, zbyt kwaśny. Jeżeli świeca jest tak dobrze wyczuwalna, to już nie mogę doczekać się wosku, który mam nadzieję szybko trafi w moje ręce :) EDIT - po dłuższym paleniu stwierdzam, że to mój ulubiony zapach!


CHAMPACA BLOSSOM. Kwiatowo owocowa mieszanka z najnowszej kolekcji na rok 2014, o której już wspominałam na blogu. Jest to mój zdecydowany ulubieniec z całej nowej serii, jednak w formie wosku spodobał mi nieco bardziej, niż świeca. W świecy wyczuwam pieprz, którego w wosku nie było. Nie zniechęcam się jednak, bo z tą świecą znamy się za krótko, a na pewno zasługuje na kolejną szansę i kolejne (udane) podejście :)


Mając teraz porównanie świec z woskami mogę obiektywnie ocenić, czym kierować się przy zakupie. Mam kilka swoich ulubieńców, którzy na pewno, bez dwóch zdań dołącza do mojej kolekcji świec (VANILLA LIME, CLEAN COTTON i SUGARED APPLE), ale dopisuję również do swojej listy mocniejsze, intensywne zapachy, których intensywność w świecy na pewno się zredukuje (MIDNIGHT OASIS, MIDSUMMER’S NIGHT).

Wszystkie świece dostępne są w sklepie internetowym www.homedelight.pl

PROPONOWANE POSTY:

23 komentarze