MOJA CHWILA SŁABOŚCI
8/21/2013
HomeDelight sprawiło mi najwspanialszy prezent ostatnich tygodni! Doskonale wiecie, że jestem ogromną miłośniczką i maniaczką uzależnioną od wosków Yankee Candle
(świeczki też są w porządku, ale jednak te małe urocze, przesłodkie tarty zawróciły
mi w głowie najbardziej). Zapachów w swojej kolekcji miałam już sporo, ale
niestety nie patrzę na nie, nie podziwiam i nie wstawiam w ramkę, tylko zużywam
w trybie ekspresowym:) Mam nadzieję, że nigdy mi ich nie braknie, a moje ulubione
zapachy nigdy nie zostaną wycofane. Dziś
chcę Wam pokazać moje nowości – kilka ulubieńców
i kilka zupełnie nowych, nieznanych mi wcześniej zapachów. Wkrótce przyjrzę się
im bliżej i na pewno dam Wam znać, który zapach warto wypróbować. Jeśli macie
jakieś pytania, sugestie – piszcie śmiało, przeanalizuję dla Was wszystkie
aromaty i z przyjemnością rozłożę je na części pierwsze :)
W sklepie HomeDelight większość wosków jest teraz w promocji
i kosztują jedynie 4,50 - http://www.homedelight.pl
Jak nie trudno
zauważyć moimi faworytami, niezmiennie od dłuższego czasu są: VANILLA LIME,
CLACK COCONUT i SUMER SCOOP ale, ale wszystkie tak wspaniale pachną, że na
pewno tych ulubieńców będzie znacznie więcej:) Dziś tli się w moim pokoju różowiutka
świeca PINK SAND, której nigdy wcześniej nie miałam i muszę stwierdzić, że jej zapach
jest niesamowity, czas sprawić sobie jej mniejszą wersję, czyli woski. Ach, jestem w niebie, a pozostało jeszcze tyle nieznanych mi zapachów :)
48 komentarze