uwaga NEON !
2/22/2013
Może powinnam
poczekać z tym do wiosny, albo do upalnego lata? O nie! Zdecydowanie teraz jest
pora na wprowadzenie kolorów w te ponure zimowe dni. Mam wrażenie, że zima to
najdłuższa pora roku i za wszelką cenę nie chce nas opuścić. NEON, dla jednych
kicz, tandeta i przeszłość. Dla mnie to wciąż zabawa kolorem. Nie mówię, że od
stóp do głowy jestem kolorowa, jak rajski ptak, ale lubię, gdy moje paznokcie
się wyróżniają i czasem sięgam po rażącą żółć, seledyn, czy pomarańczową
czerwień (coś na pograniczu tych dwóch kolorów). Dla ożywienia codzienności warto postawić na kolo, ale oczywiście z umiarem:)
Zacznę od
PLUSÓW. 3 soczyste kolory z hurtowni AllePaznokcie
wystarczą mi na pewno na bardzo długo – buteleczki są naprawdę duże, za co ode
mnie pierwszy plus! Kolory soczyste – w rzeczywistości dużo bardziej neonowe i
rażące, niż na zdjęciu, zwłaszcza czerwień, która aż razi w oczy, gdy na nią
patrzę. Konsystencja dla mnie bez zastrzeżeń, lakier szybko schnie. MINUSY są
dwa – kolory brudzą paznokcie, podczas zmywania nasze palce niestety miejscami
stają się odblaskowe. Drugą wadą jest matowy efekt końcowy, po wyschnięciu osobiście
wolałabym, aby paznokcie były błyszczące bez konieczności zastosowania lakieru
bezbarwnego na wierzch. Aby całkowicie pokryć płytkę paznokci musimy koniecznie
nałożyć dwie warstwy, ale nie zaliczam tego ani do wad, ani do zalet-
przeważnie wszystkie lakiery potrzebują dwóch warstw, aby efekt był
zadowalający.
59 komentarze